Dziennik "Fakt" poinformował w marcu, że marszałek Sejmu Marek Kuchciński poleciał do Rzeszowa "na weekend do domu" rządowym samolotem. Do dzisiaj sejmowi urzędnicy nie odpowiedzieli szczegółowo na postawione wówczas przez Konkret24 pytania, co dokładnie marszałek robił w Rzeszowie. Do tej pory nie wiadomo też, z kim konkretnie tam się spotkał.
Dziennik "Fakt" poinformował 20 marca, że w weekend marszałek Sejmu Marek Kuchciński poleciał z Warszawy do Rzeszowa najnowszym, zakupionym przez rząd samolotem - gulfstreamem G550. Według dziennika, lot w jedną stronę ze stolicy do Rzeszowa to koszt około 20 tys. zł. Z racji tego, że samolot musiał później wrócić do Warszawy, podróż Kuchcińskiego miałaby kosztować 40 tys. zł.