Ci, którzy znają Łukasza Piebiaka jeszcze z sal sądowych, nie mogą pojąć, co stało się z - jak podkreślają - niegdyś nieustępliwym bojownikiem o niezależność sędziów. Dziś to on "współodpowiada za wstyd na całym świecie, który wraz ze Zbigniewem Ziobrą nam przynieśli" - ocenia Borys Budka z Platformy Obywatelskiej, były minister sprawiedliwości. Materiał magazynu "Polska i Świat".
Łukasz Piebiak jako wiceminister sprawiedliwości, był jedną z twarzy przeprowadzanych przez Prawo i Sprawiedliwość zmian w wymiarze sprawiedliwości. - Ta zmiana, która dzisiaj wysoka izba omawia, jest dobrą zmianą dla polskiego sądownictwa – przekonywał rok temu na sali sejmowej.
"Był znany jako bojownik o niezależność sędziów"