W atmosferze narastającego napięcia politycznego i społecznego sejmowy zespół ds. odpowiedzialności konstytucyjnej rozpoczął procedurę, która może zakończyć się postawieniem szefa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Macieja Świrskiego przed Trybunałem Stanu. Zaktualizowany wniosek, po poprawkach i uzupełnieniach, trafił już do komisji.
Stojący na czele komisji Zdzisław Gawlik zobligowany jest do przekazania odpisu wniosku Świrskiemu, który ma 30 dni na przedstawienie swoich wyjaśnień, jak podaje "Press". "Procedura ta będzie prowadzona równolegle z wnioskiem dotyczącym prezesa Narodowego Banku Polskiego, Adama Glapińskiego" — zapowiada Gawlik w rozmowie z "Pressem", zaznaczając, że konferencja prasowa ma rzucić światło na zawiłości sprawy.
Wniosek, który podpisała znacząca grupa 185 posłów, zarzuca przewodniczącemu KRRiT trzy główne kwestie: zablokowanie około 300 mln zł przeznaczonych na finansowanie publicznych mediów, utrudnianie procedur koncesyjnych dla stacji prywatnych, takich jak TVN, TVN 24, Radio Tok FM czy Radio Zet, oraz zaniedbania w prowadzeniu badań statystycznych dotyczących oglądalności telewizji.