Mariusz Błaszczak powiedział, że nie będzie brał udziału w szkoleniach wojskowych. Jednocześnie były szef MON odniósł się do udziału Rafała Trzaskowskiego w akcji. - Miejsce zajął młodym - mówił.
Błaszczak nie idzie na szkolenie: W programie "Gość Radia ZET" były minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak został zapytany, czy planuje wybrać się na szkolenie wojskowe. - Nie - odpowiedział stanowczo. Jakiś czas temu na takie szkolenia wybrał się kandydat na prezydenta Rafała Trzaskowski. Błaszczak powiedział, że on "takich ustawek nie będzie robił". - To była szósta edycja szkolenia wojskowego. Ja rozpocząłem te szkolenia wojskowe. Te szkolenia nie były zorganizowane dla 55-latków, czy tyle, co ma Rafał Trzaskowski, czyli 53-latków, tylko dla młodych ludzi, żeby przyciągnąć ich do służby wojskowej - komentował Mariusz Błaszczak. Polityk dodał, że Trzaskowskiemu było to potrzebne w kampanii prezydenckiej. - (...) Poszedł i miejsce zajął młodym - podsumował.