Blisko sto osób przeszło w środę (18 czerwca) w marszu pamięci w hołdzie ofiarom obławy augustowskiej przez las w Puszczy Augustowskiej, gdzie żołnierze Armii Krajowej byli zatrzymywani przez Sowietów w 1945 roku. W tym roku mija 80. rocznica tej zbrodni dokonanej na Polakach.
Obława augustowska to – jak podkreślają historycy – największa po II wojnie światowej niewyjaśniona zbrodnia dokonana na Polakach. Oddziały NKWD i Smierszu 12 lipca 1945 r. rozpoczęły na Suwalszczyźnie operację, w której zginęło – jak do niedawna sądzono – 592 działaczy podziemia niepodległościowego. Obecnie mówi się nawet o 2 tys. osób. Do dziś nie wiadomo, co się z nimi stało, gdzie są ich groby.
Stowarzyszenie Pamięci Łagierników Żołnierzy Armii Krajowej w Sejnach zorganizowało w środę (18 czerwca) marsz pamięci w hołdzie ofiarom obławy augustowskiej, w którym wzięły udział rodziny ofiar oraz uczniowie szkół z Sejn i Gib. Marsz odbywał się na liczącej ponad 10 km trasie z miejscowości Stanowisko w Puszczy Augustowskiej na Wzgórze Krzyży w Gibach, miejsca, które jest traktowane jako symboliczny grób ofiar obławy.