W związku z licznymi napięciami między wojskami Republiki Środkowoafrykańskiej a najemnikami Grupy Wagnera kilkudziesięciu afrykańskich żołnierzy zdezerterowało. Uzbrojeni uciekli do sąsiedniej Demokratycznej Republiki Konga.
We wtorek grupa 58 żołnierzy przekroczyła graniczną rzekę Mbomou i weszła do Demokratycznej Republice Konga (DRK).
Napięcia w Republice Środkowoafrykańskiej
Prowincja Haut-Mbomo, a w szczególności miasto Zemio, od kilku miesięcy ogarnięte są przemocą. Jej ofiarami są przede wszystkim muzułmanie z grupy etnicznej Fulani, a o napaści na nich najemnicy rosyjscy oskarżyli chrześcijańskie bojówki ludu Azande, które sami wcześniej wyszkolili.