Na ławie oskarżonych o wprowadzenie stanu wojennego nigdy nie zasiadł generał Michał Janiszewski, twórca Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego. Prokurator IPN uznał, że nie żyje. Tymczasem generał zmarł niemal dziesięć lat po wniesieniu do sądu aktu oskarżenia, a cztery lata po pierwszych wyrokach - wynika z ustaleń tvn24.pl. - To jedna z najważniejszych postaci dla całej dekady lat 80. w Polsce - ocenił historyk, profesor Antoni Dudek.
Śledztwo przeciwko "członkom związku przestępczego, o charakterze zbrojnym, mającym na celu popełnianie przestępstw" prokurator Instytutu Pamięci Narodowej zakończył w kwietniu 2007 roku.
Aktem oskarżenia objął wtedy generałów Wojciecha Jaruzelskiego, Floriana Siwickiego, Czesława Kiszczaka, Tadeusza Tuczapskiego oraz siedem innych osób, w tym Stanisława Kanię.