Kolejna obsada MON potyka się o temat zakupu okrętów podwodnych. Minister Władysław Kosiniak-Kamysz dopiero co na swój honor zaklinał się, że do końca 2025 roku "uczynimy wszystko", aby podpisać umowę. Teraz jest właściwie pewne, że deklaracji nie dotrzyma. Program Orka jest już trwającą dobrze ponad dekadę tragifarsą.
Jej najnowsza odsłona zaczęła się w minionym tygodniu listem otwartym członków załogi wycofanego ze służby okrętu podwodnego ORP Sokół. Został on skierowany do ministra Kosiniaka-Kamysza w rocznicę podniesienia bandery na tej jednostce 4 czerwca 2002 roku.
Byli członkowie załogi ORP Sokół przypomnieli przy tym, że proces zakupu dla Marynarki Wojennej trwa już 28 lat, bo pierwsze analizy i dyskusje na ten temat podjęto pod koniec lat 90.