Wbrew zapowiedziom umowa na kolejne dostawy nie zostanie podpisana szybko. Pod znakiem zapytania są też plany produkcji czołgów K2 w Polsce - informuje w piątek "Rzeczpospolita".
"Rz" przypomina, że dwa miesiące temu wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiadał: "Wszystkie siły i środki są skierowane na to, żeby ta produkcja rozpoczęła się jak najszybciej. Mówimy o kolejnej umowie wykonawczej na 180 czołgów K2, którą chcemy podpisać w Kielcach podczas targów. Taki jest cel, żeby już z tej transzy czołgi były produkowane w Polsce".
Gazeta zauważa, że Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego w Kielcach odbędzie się w pierwszym tygodniu września, ale podkreśla, że z jej ustaleń wynika, iż do podpisania umowy z Koreą nie dojdzie.