Hiszpańskie i marokańskie służby udaremniły zamach, do jakiego miało dojść wczoraj podczas katolickiej procesji w Sewilli. Według informacji ujawnionych przez hiszpańską policję i MSW samobójczy atak miał przeprowadzić obywatel Maroka mieszkający od 2016 r. w stolicy Andaluzji.
Jak poinformowało hiszpańskie MSW, 23-letni dżihadysta planujący atak w Sewilli został zatrzymany w rezultacie wspólnej akcji służb Hiszpanii i Maroka. Wsparcia udzieliła im hiszpańska policja.
Wczoraj funkcjonariusze hiszpańskiej policji przeprowadzili rewizję w mieszkaniu Marokańczyka w Sewilli. Mężczyźnie postawione zostały zarzuty planowania zamachu terrorystycznego, który miał zostać przeprowadzony przy użyciu ładunku wybuchowego sporządzonego na bazie nadtlenku acetonu (tzw. TATP) przygotowanego “domowymi metodami”.