Rządzący przyspieszają prace nad ustawą specjalną, dzięki której na granicy polsko-białoruskiej powstanie mur. Ustawa przyjęta przez rząd błyskawicznie trafiła pod obrady Sejmu. Okazuje się, że jeden z jej artykułów ograniczy obecność osób postronnych, w tym dziennikarzy, na terenie budowy. O intencjach koalicji rządzącej nieoczekiwanie dowiedziała się w Sejmie jedna z posłanek opozycji.
Rząd na początku tego tygodnia przyjął projekt ustawy specjalnej, dzięki której będzie mógł powstać mur, którego koszty budowy pochłoną nawet 1,6 miliarda złotych. A to i tak optymistyczne szacunki, gdyż według analizy money.pl koszt zapory na granicy wahać się będzie w granicach 2 miliardów złotych.
Do prac nad projektem w trybie błyskawicznym przystąpił Sejm. Ustawę o budowie muru włączono do harmonogramu trwającego posiedzenia izby niższej polskiego parlamentu.