Pracownia na rzecz Wszystkich Istot skarży Polskę do Komisji Europejskiej. Chodzi o brak obowiązku badań lekarskich i psychologicznych dla myśliwych, co jest niezgodne z przepisami unijnymi. „Priorytetem musi być bezpieczeństwo ludzi, a nie przywileje dla grupy hobbystów zabijania zwierząt” – mówi Radosław Ślusarczyk z Pracowni
Myśliwi są jedyną grupą, która używa broni palnej w przestrzeni publicznej, a nie jest zobligowana do okresowych badań lekarskich i psychologicznych – wskazuje Pracownia na rzecz Wszystkich Istot i informuje, że składa w tej sprawie skargę na Polskę do Komisji Europejskiej. W opinii społeczników i prawników Polska, zwalniając myśliwych z obowiązku regularnego badania się, narusza prawo unijne.
Skarga zbiegła się w czasie z zakończeniem konsultacji społecznych dotyczących projektu Polski 2050. Posłowie i posłanki proponują, żeby osoby posiadające broń do celów łowieckich, sportowych i szkoleniowych przechodziły badania lekarskie i psychologiczne do pięć lat. Po 70. roku życia – co dwa lata. Obecnie badania muszą robić jedynie ci, którzy używają broni do ochrony osobistej, osób i mienia.