Ilu żołnierzy amerykańskich przybędzie do Polski i gdzie będą stacjonować, ma być wiadomo do wiosny 2020 roku - powiedział szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch. Pytany o zapowiadaną wcześniej budowę Fortu Trump, powiedział, że była to metafora.
Zwiększanie wojskowego, wciąż niestałego kontyngentu amerykańskiego nad Wisłą, trwa już od końca urzędowania poprzednika Trumpa, Baracka Obamy. Temat ten miał być głównym - obok zniesienia wiz dla Polaków - tematem spotkania wiceprezydenta Mike’a Pence’a z prezydentem Andrzejem Dudą. Podczas wizyty nie usłyszeliśmy jednak konkretów.
Pytany w Onecie o to Paweł Soloch powiedział, że na razie ich brak. Ilu żołnierzy amerykańskich przybędzie i gdzie będą stacjonować, ma być wiadomo do wiosny 2020 roku. Wtedy to w Polsce mają odbyć się wielkie manewry wojskowe. Dopytywany o budowę zapowiadanego przez Dudę Fortu Trump, Soloch powiedział, że prezydent (Duda - przyp. red.), mówiąc o forcie, "użył metafory", żeby "zdynamizować proces".