Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan powiedział w niedzielę, że umowa z Rosją na dostawę systemu obrony rakietowej S-400 "jest obecnie najważniejszym porozumieniem w historii" kraju. - Kupując ją, nie szykujemy się na wojnę - podkreślił. Mimo sprzeciwu USA, w Turcji trwa instalowanie elementów tego systemu.
W niedzielę trzy rosyjskie samoloty wylądowały w Ankarze, a turecki minister obrony gen. Hulusi Akar napisał na Twitterze, że dostawy docierają zgodnie z przewidzianym terminem. Pierwsze elementy S-400 zostały dostarczone do stolicy Turcji w piątek.
Waszyngton jest zdecydowanie przeciwny kupowaniu rosyjskiej broni przez Turcję, która jest ważnym członkiem NATO. Amerykanie argumentują też, że system S-400 nie jest kompatybilny ze sprzętem wojskowym Sojuszu.