- Nie musi mi pan grozić. Ja akurat już umieram, więc mi to powiewa - tymi słowami Andrzej Białas niechcący wszedł do historii Poznania. O śmierci znanego urzędnika i społecznika poinformował w poniedziałek prezydent miasta Jacek Jaśkowiak
Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak napisał na Facebooku: "»Czy ruszając na swą Troję, syn udźwignie ojca zbroję..« - Tobie, Andrzeju, się udało. Było to arcytrudne, zważywszy na to, jak wysoko poprzeczkę zawiesił Twój Ojciec, Edmund. Dziękuję za wszystko! Nigdy nie zapomnę Twojej postawy w czasie obchodów 60. rocznicy Poznańskiego Czerwca’56".