Komandor Michael Giss, dowódca regionalnego dowództwa Bundeswehry w Hamburgu, powiedział, że Niemcy muszą być gotowi na potencjalny konflikt zbrojny w ciągu najbliższych pięciu lat.
"Defence24" przytacza rozmowę niemieckiego dowódcy z "Die Welt", w której Michael Giss zaznaczył, że po zakończeniu zimnej wojny Niemcy przez trzy dekady cieszyły się "dywidendami pokoju", jednak teraz nadszedł czas, aby przygotować się na nowe zagrożenia.
Komandor wyraził swoje zaniepokojenie, że niemieckie społeczeństwo wciąż nie jest w pełni świadome zewnętrznych zagrożeń. - Mój wewnętrzny zegar, jako żołnierza, tyka i mówi mi, że za pięć lat musimy być wystarczająco społecznie odporni, aby przeciwstawić się zewnętrznemu zagrożeniu wojskowemu - powiedział Giss.