Związkowcy z Zakładów Mechanicznych Bumar-Łabędy w Gliwicach złożyli zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez ich spółkę. Uważają, że doszło do nieprawidłowości przy modernizacji czołgów Leopardów 2PL, a straciło na tym Ministerstwo Obrony Narodowej. Skarga na postępowanie zarządu została też wysłana premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, wicepremierowi ds. bezpieczeństwa Jarosławowi Kaczyńskiemu i szefowi resortu obrony Mariuszowi Błaszczakowi. Sprawą zainteresowała się prokuratura.
Związkowcy zawiadomili prokuraturę, że zakład Bumar-Łabędy zlecił innej spółce tłumaczenie dokumentacji technicznej modernizacji czołgu Leopard 2PL. Chodzi o konsorcjum Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych w Poznaniu oraz Ośrodka Badawczo-Rozwojowego Urządzeń Mechanicznych OBRUM.
Bumar-Łabędy nie miał na to zgody Inspektoratu Uzbrojenia MON, który jest właścicielem dokumentów. - Dokumentacja techniczna na modernizację Leoparda jest własnością MON, opatrzona jest klauzulą „zastrzeżone” i zakazem przekazywania jej osobom trzecim - wyjaśniał w rozmowie z Fundacją Ad Arma Andrzej Sypek, przewodniczący Międzyzakładowego Związku Zawodowego Przemysłu Elektromaszynowego w ZM Bumary-Łabędy.