Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła poważne nieprawidłowości w wydatkach Kancelarii Premiera na akcję "Lot do domu". Chodzi m.in. o nierzetelne rozliczenie ponad 331 milionów złotych. Posłowie Dariusz Joński i Michał Szczerba z PO zapowiadają w WP wnioski do prokuratury.
Rządowy program "Lot do domu" był skierowany do Polaków, którzy w czasie pandemii chcieli wrócić do kraju, ale utknęli w różnych częściach świata. Za bilet podróżni płacili zryczałtowaną stawkę, resztę dopłacało państwo. Kwoty zależały od kierunku, z którego realizowany był powrót. Z programu skorzystało ponad 55 tysięcy osób, które wróciły do Polski z ponad 70 miejsc na 6 kontynentach.
Wirtualna Polska dotarła do szczegółowej analizy przeprowadzonej przez NIK. Wynika z niej m.in., że Kancelaria Premiera za realizację akcji "Lotu do domu" zapłaciła LOT-owi ponad 331 milionów złotych bez weryfikacji wystawionych faktur i za późno wystąpiła do Prokuratorii Generalnej o opinię prawną dotyczącą zasadności wydatków. Uwagi kontrolerów dotyczą szefa KPRM Michała Dworczyka, który odpowiada za realizację budżetu Kancelarii. O sprawie poinformował również fakt.pl.