Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła duże nieprawidłowości ws. nadzoru Komisji Nadzoru Finansowego nad Polskim Bankiem Apeksowym, Polnordem, Ursusem, a także Getin Noble Bankiem (GNB). Zdaniem NIK działania UKNF miały charakter pozorny, były sprzeczne z przepisami i negatywne dla inwestorów. - To sytuacja absolutnie nie do zaakceptowania - ocenił prezes Marian Banaś. UKNF broni się przed zarzutami, twierdząc, że NIK wysnuła nieprawidłowe wnioski.
- Stoimy przed koniecznością debaty o roli, jaką powinno odgrywać KNF w Polsce. Nadzór ten nie może być fasadowy ani sprowadzać się do formalności. Nie może służyć wyłącznie dużym, międzynarodowym interesom, ignorując prawa i potrzeby inwestorów indywidualnych czy mniejszych instytucji - stwierdził podczas poniedziałkowej konferencji prezes NIK Marian Banaś.
W jego ocenie działania KNF - zamiast wzmacniać zaufanie do rynku - w niektórych przypadkach, przyczyniły się do jego osłabienia. - To sytuacja absolutnie nie do zaakceptowania w demokratycznym państwie prawa, którego fundamentem powinny być przejrzystość, odpowiedzialność i równość wobec instytucji publicznych - stwierdził Banaś.