Ukraińscy dowódcy mają coraz większy problem z szeregowymi, którzy już nawet nie kryją się z planami ucieczki. Samowolne opuszczenie miejsca i służby i dezercja to jedne z najgoręcej dyskutowanych problemów w Ukrainie.
Przedstawiciele Sztabu Generalnego Ukrainy przyznają, że zjawisko ma charakter systemowy. Proponują rozwiązanie tego problemu nie tylko poprzez poprawę jakości ćwiczeń wojskowych, ale także poprzez zmianę ram prawnych, w szczególności wprowadzenie jasnych warunków pełnienia służby.
Przed 2022 r. jednym z najrzadziej popełnianych przestępstw w historii Ukrainy było tzw. SZCz (СЗЧ – самовільне залишення частини), czyli samowolne opuszczenie jednostki wojskowej. Jesienią 2024 r. problem SZCz stał się jednym z najbardziej kontrowersyjnych tematów dyskutowanych w ukraińskim społeczeństwie. Według różnych szacunków liczba żołnierzy, którzy od 2022 r. opuścili miejsce służby, może przekraczać 100 tys. Oficjalne dane pokazują, że rok do roku liczba przypadków dobrowolnego opuszczenia jednostki wzrosła trzykrotnie. Prokuratura Generalna Ukrainy podała, że od stycznia do września 2024 r. zarejestrowano 35 307 postępowań karnych w sprawie SZCz, natomiast od stycznia do września 2023 r. takich spraw było trzykrotnie mniej – 11 625. Na mocy artykułu o dezercji od stycznia do września 2024 r. wszczęto 18 196 postępowań w porównaniu do zaledwie 4691 w analogicznym okresie ubiegłego roku.