Według norweskiego ministerstwa obrony naprawa fregaty HNomS „Helge Ingstad”, która zatonęła po kolizji z maltańskim tankowcem „Sola TS” 8 listopada 2018 r. w fiordzie Hjeltefjorden, może kosztować ponad 1,6 miliarda dolarów i będzie trwała ponad 5 lat. Norwedzy będą czekali wiec o półtora roku dłużej i zapłacą ponad trzykrotnie więcej niż gdy pozyskiwali nowy okręt w 2009 roku.
Cyfry ujawnione przez inspektora norweskiej marynarki wojennej admirała Haakon Bruun-Hanssena mogą rzeczywiście szokować. Koszt naprawy fregaty HNomS „Helge Ingstad”, która prawie 4 miesiące przebywała pod wodą, może przekroczyć nawet 1,6 miliarda dolarów (14-16 miliardów norweskich koron). Wynika to z oceny, że uszkodzenie okrętu jest całkowite (org. „The damage is considered to be approximately total”). Jeżeli doliczy się do tego, to co Norwedzy zapłacili już za ratowanie i wydobycie okrętu spod wody pod koniec lutego 2019 roku to widać, że przywrócenie HNomS „Helge Ingstad” będzie czterokrotnie kosztowniejsze niż wcześniej kupno tej jednostki (którą wyceniono w 2000 roku na 500 milionów dolarów).