Patriotyzm w XXI wieku wymaga nowego spojrzenia – nie ogranicza się do tradycyjnych form służby czy symboli. W Polsce kształtuje się nowoczesne podejście do obronności, które łączy rosnącą świadomość zagrożeń z aktywnym zaangażowaniem obywateli, widocznym m.in. w dobrowolnym udziale w szkoleniach wojskowych i innych inicjatywach proobronnych. Czy jesteśmy gotowi podążać tą ścieżką, jednocześnie świadomie kształtując fundamenty bezpieczeństwa przyszłych pokoleń? Jak na tym tle prezentują się inne państwa i narody? - pisze gen. broni prof. dr hab. n. med. Grzegorz Gielerak, dyrektor, Wojskowy Instytut Medyczny – Państwowy Instytut Badawczy w Warszawie.
Sondaż SW Research dla Onetu, badający opinię Polaków na temat obowiązkowych szkoleń wojskowych ujawnia wyraźną różnicę między poparciem dla samej idei a gotowością do osobistego uczestnictwa. Ponad połowa respondentów (56,1%) opowiada się w nim za wprowadzeniem obowiązkowego przeszkolenia wojskowego dla wszystkich dorosłych mężczyzn, przeciw jest 26,2%, a 17,7% nie ma zdania. Oznacza to, że koncepcja cieszy się poparciem społecznym – sprzeciw wyraża jedynie co czwarty ankietowany. W tej sytuacji rząd mógłby uznać, że społeczne przyzwolenie na takie rozwiązanie jest stosunkowo wysokie, co współgra z narracją artykułu sugerującego, że „rząd może być spokojny”. Czy jednak to poczucie bezpieczeństwa ma realne podstawy?
Analiza gotowości społeczeństwa do uczestnictwa w szkoleniach wojskowych ujawnia istotną dychotomię między ogólnym poparciem dla inicjatyw proobronnych a indywidualną skłonnością do zaangażowania. Przeprowadzone badanie pokazuje, że 39,8% respondentów deklaruje chęć osobistego udziału w szkoleniach wojskowych, podczas gdy 43% ankietowanych wyraża sprzeciw wobec takiego zaangażowania. Przewaga postaw negujących osobisty udział nad deklaracjami gotowości do uczestnictwa stanowi wyraźny kontrast wobec wysokiego ogólnego poparcia dla obowiązkowych szkoleń wojskowych, co sugeruje działanie mechanizmu rozproszonej odpowiedzialności w kwestiach bezpieczeństwa narodowego.