W zamieszkach w Dżakarcie, w które przerodziły się demonstracje przeciwko reelekcji prezydenta Indonezji Joko Widodo, zginęło co najmniej osiem osób, a ponad 700 zostało rannych - przekazał w czwartek gubernator Anies Baswedan. Według policji zatrzymano 257 osób.
Sześć osób zginęło nocą z wtorku na środę czasu lokalnego, a kolejne dwie w nocy ze środy na czwartek. Gubernator podał, że wśród zabitych jest trójka nastolatków.
Demonstrujący rzucali w stronę policji petardami i kamieniami. Wyrywali także płyty chodnikowe, niszczyli znaki drogowe, a także podpalili stoiska z żywnością i posterunek. Policja użyła wobec protestujących gazu łzawiącego i gumowych kul. Zapewnia, że nie stosowała ostrej amunicji.