Parlament Europejski uchylił immunitet Adamowi Bielanowi. Sprawa ma związek z prywatnym aktem oskarżenia, z którym wystąpił wobec deputowanego PiS Przemysław Wipler.
O co chodzi: Parlament Europejski uznał za zniesławiające wypowiedzi Adama Bielana, że firma, której współwłaścicielem jest Przemysław Wipler, była zamieszana w aferę związaną z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju. Europosłowie na sesji w Strasburgu poparli propozycję komisji prawnej, która przed miesiącem opowiedziała za pozbawianiem Bielana immunitetu.
"Nękanie polityczne": Sam deputowany PiS-u, podczas styczniowego wysłuchania na komisji, odpierał zarzuty. - To nic innego jak próba nękania politycznego - komentował i mówił, że nie obawia się procesu. - Będę mógł przedstawić bardzo ciekawe, interesujące dla opinii publicznej fakty dotyczące działalności pana Wiplera i jego wspólników biznesowych w dziedzinie PR-u, lobbingu, czarnego PR-u również - dodał.