Członkowie skrajnie prawicowej partii Britain First poinformowali o utworzeniu ’patriotycznych patrolów’ na brytyjskich plażach. Celem organizacji jest ’wyłapywanie nielegalnych imigrantów, którzy przybywają na Wyspy w małych łódkach z Francji’.
Akcja pod kryptonimem "Operation White Cliffs" ma zagwarantować, że plaże południowej Anglii pozostaną niedostępne dla nielegalnych imigrantów z kontynentalnej części Europy.
Ubrani w żarówiaste kurtki członkowie Britain First stoją na wybranych plażach, trzymając w ręku lornetkę, która służy im do "wypatrywania".
W ubiegły weekend skrajnie prawicowych aktywistów można było wypatrzeć w okolicy Samphire Hoe Beach niedaleko Dover. "Ta konkretna plaża to główny punkt docelowy dla nielegalnych migrantów. Wyposażeni w pochodnie, lornetki i kurtki hi-vis, nasi aktywiści patrolowali plażę, uważnie obserwując morze" - przekazano w oficjalnym oświadczeniu.