Patryk Vega obawia się, że premiera "Polityki" zostanie sądownie zablokowana. Jako dowód w procesie, jaki wytoczył mu Bartłomiej Misiewicz. Sprawie przygląda się już Helsińska Fundacja Praw Człowieka. Mamy oświadczenie.
Wyrażamy zainteresowanie
Wirtualna Polska dotarła do informacji, z których wynika, że mecenas reprezentujący Patryka Vegę zwrócił się do Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. I dostał odpowiedź. Prezentujemy ją poniżej:
Szanowny Panie Mecenasie, Helsińska Fundacja Praw Człowieka wyraża zainteresowanie postępowaniem sądowym Bartłomieja Misiewicza o naruszenie jego dóbr osobistych przez Patryka Vegę w filmie pt. "Polityka". W naszej ocenie wniosek o zabezpieczenie roszczenia mogący skutkować zakazem publikacji filmu, jest interesujący z punktu widzenia przedmiotu naszej działalności - przede wszystkim wolności wyrażania opinii, gwarantowanej w art. 10 Europejskiej Komisji Praw Człowieka.