- Tego materiału jest bardzo dużo i nie dotyczy on tylko jednej osoby - mówił w Polsacie dziś Konrad Pogoda, pełnomocnik Emilii, która jest bohaterką naszych publikacji o zorganizowanym hejcie wobec sędziów.
- W ministerstwie i organach sprawiedliwości nadal pracują osoby związane z tą akcją - mówił Pogoda. Dodał też, że grupa zaangażowana w hejt wobec sędziów liczyła - według jego wiedzy - około dziesięciu osób. Byli w niej "po części sędziowie, po części funkcjonariusze publiczni związani z ministerstwem".
Pogoda odniósł się także do listu męża Emilii, który pisał o jej rzekomych problemach. List opublikował portal TVP Info. Pogoda nie podjął się co prawda oceny samej treści listu, ale zaznaczył, że nie jest zgodne z prawem takie ujawnianie stanu zdrowia.