Imiona i nazwiska polskich pilotów F-16 można łatwo znaleźć w mediach społecznościowych i prasie. W przypadku wojny może to być wykorzystane przez przeciwnika, do unieruchomienia myśliwców jeszcze zanim wzbiją się w powietrze.
Dane osobowe pilotów polskich myśliwców F-16 można bez problemu znaleźć w mediach społecznościowych i internecie, przekonuje Maciej Miłosz w Dzienniku Gazecie Prawnej. W grudniu 2014 ambasada Stanów Zjednoczonych w Warszawie opublikowała zdjęcie z ośrodka szkoleniowego w Arizonie, na którym widnieją młodzi piloci z Polski w czapkach świętego Mikołaja. Zdjęcie zostało podpisane imionami i nazwiskami lotników.