Piłsudskiemu, Hallerowi i Sikorskiemu łatwiej poszło wygranie Bitwy Warszawskiej niż Macierewiczowi i Błaszczakowi idzie jej upamiętnianie. W 2020 r. nad Wisłą nie było niespodziewanego cudu budowlanego. W 2022 r. też nie będzie. Za to cudownie mnożą się koszty.
Szlak Bitwy Warszawskiej 1920 w okolicach Wołomina prowadzi przez Turów w stronę Ossowa. To kameralna okolica. Wąska droga, wzdłuż której stoją zwykłe domy jednorodzinne. Część nowa, ale większość to typowe peerelowskie klocki. Są i starsze: z gołej cegły, drewniane. Niektóre mogą jeszcze pamiętać "cud nad Wisłą".
Już w Ossowie, za remizą OSP, na której wisi baner upamiętniający cywilów wspierających wojsko polskie w zwycięskiej bitwie z bolszewikami, drogowskaz prowadzi w prawo, do powstałego w 2007 r. Sanktuarium Matki Boskiej Zwycięskiej i skromnego, eleganckiego Cmentarza Poległych w Bitwie Warszawskiej.