Miałem do czynienia z setkami bolszewickich szyfrogramów z tamtego czasu. Nie trafiłem w nich choćby na ślad wątpliwości czy obaw, że ta droga komunikacji może nie być bezpieczna. A Polacy stworzyli cały system odczytywania tych depesz – mówi prof. Grzegorz Nowik* w wywiadzie dla Onetu.
Mateusz Zimmerman: Czy podczas tamtej wojny Piłsudski zaglądał przeciwnikom w karty?
Prof. Grzegorz Nowik: Lenin w tej grze szachrował i wyciągał asy z rękawa – ale to Piłsudski wiedział, co zrobi wróg. Mógł więc licytować, przebijać stawkę i sprawdzać. Za plecami Lenina stało lustro.
Czyli polski radiowywiad. O kluczowej roli, jaką on odegrał w tej wojnie, wiemy od względnie niedawna.