Dyrekcja Muzeum Stutthof w Sztutowie szuka jednego z policjantów warszawskiej drogówki, by mu podziękować. 1 września funkcjonariusz pomógł dostać się na dworzec byłemu więźniowi obozu. Marek Dunin-Wąsowicz chciał zdążyć na pociąg i dojechać do Sztutowa na uroczystości rocznicowe.
2 września byli więźniowie obozu koncentracyjnego Stutthof (woj. pomorskie) spotkali się z dyrekcją Muzeum przedstawicielami władz centralnych i samorządowych oraz tymi, którzy chcieli ich uhonorować. Tego dnia minęło 80 lat od pierwszego transportu jeńców wojennych do tego obozu koncentracyjnego.
Aby móc w nich uczestniczyć, Marek Dunin-Wąsowicz, na co dzień mieszkaniec Warszawy, musiał wyjechać ze stolicy dzień wcześniej. W niedzielę, 1 września ruch w stolicy był bardzo utrudniony, głównie z powodu zorganizowanych tego dnia obchodów 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej.