W połowie lipca br. rzecznik praw obywatelskich wystąpił do szefa MSWiA z wnioskiem o umieszczania na mundurach, także z pododdziału zwartego widocznych indywidualnych znaków identyfikacyjnych oraz o zmianę zasad noszenia szrokominiarek. MSWiA przygotowało obszerny projekt nowelizacji przepisów o umundurowaniu policjantów, ale w ocenie RPO wątpliwości budzi sześciocyfrowy ciąg cyfr, który może być trudny do odczytania i zapamiętania przez świadków interwencji,
Rzecznik praw obywatelskich ( RPO) sygnalizował potrzebę zmian legislacyjnych w kwestii braku prawnego uregulowania identyfikacji policjantów od 2020 r. Wtedy miały miejsce manifestacje, podczas których dochodziło do rozwiązań siłowych stosowanych przez nieidentyfikowalnych funkcjonariuszy Policji. Mimo że MSWiA trzykrotnie dokonywało w 2022 r. zmiany przepisów rozporządzenia odnoszącego się do znaków identyfikacyjnych policjantów, postulaty RPO nie zostały dotąd uwzględnione. W ocenie RPO funkcjonujący sposób identyfikacji funkcjonariuszy pododdziałów zwartych i operacyjnych, biorących udział w zabezpieczeniu np. manifestacji społecznych, jest też sprzeczny ze standardami i zaleceniami organów międzynarodowych.
Dotychczasowe przepisy niezgodne z europejskimi uregulowaniami
Zdaniem Europejskiego Komitetu ds. Zapobiegania Torturom oraz Nieludzkiemu lub Poniżającemu Traktowaniu albo Karaniu (CPT) funkcjonariusze nie powinni nosić kominiarek ani ukrywać indywidualnych identyfikatorów podczas wykonywania obowiązków służbowych. Utrudnia to wskazanie winnego w razie powstania zarzutów o złe zachowanie. Ukrycie twarzy jest możliwe jedynie w bardzo wyjątkowych sytuacjach.