W Piszu na Mazurach policjanci otrzymali nietypowe zgłoszenie. Jak relacjonuje reporter Radia ZET Maciej Bak, zadzwonił do nich stacjonujący w pobliskim Bemowie Piskim amerykański żołnierz z prośbą o pomoc jego żonie, która źle się poczuła. Problem polegał na tym, że kobieta mieszka w Teksasie.
Policjant z Pisza uratował kobietę w Teksasie
Do nietypowej sytuacji doszło w Piszu na Mazurach. Dyżurny policji pomógł uratować żonę stacjonującego w naszym kraju amerykańskiego żołnierza. Największy problem polegał na tym, że kobiet mieszka w sporej odległości od Pisza. Konkretnie w Teksasie.
Mieszkająca z dziećmi w USA żołna amerykańskiego żołnierza bardzo źle się poczuła, a jej mąż nie wiedząc, co zrobić zadzwonił do komendy położonej najbliżej jego jednostki. Jak relacjonuje w rozmowie z Radiem ZET Anna Szypczyńska z policji w Piszu, dyżurny natychmiast wykonał mnóstwo telefonów za ocean…