Polscy żołnierze uczestniczący w misji ONZ w Libanie mieli wrócić do kraju, ale wskutek izraelskiego ataku na stanowiska Hezbollahu na razie pozostaną na Bliskim Wschodzie. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych szuka rozwiązania, by jak najszybciej sprowadzić ich do Polski. Chodzi o 150 wojskowych, którzy zakończyli już misję.
W Libanie stacjonuje 250 polskich żołnierzy, biorących udział w misji ONZ. Przed kilkoma dniami do kraju dotarła nowa zmiana, a jej poprzednicy, po przekazaniu obowiązków, w piątek, 27 września, mieli wrócić do Polski. Jak ustalił Onet, tak się jednak nie stało.