Nawet bilion złotych. Tak gigantyczną sumę Polska może przeznaczyć na zakup uzbrojenia w najbliższych dziesięciu latach. Warto, by skorzystała na tym nie tylko armia. Wpuszczenie takich pieniędzy wyłącznie w kanał zakupów importowych wydrenuje kraj z zasobów i w perspektywie dekad zuboży.
Polska uruchamia właśnie bezprecedensowy program zakupów uzbrojenia, który nie powtórzy się zapewne do końca tego stulecia. Po pierwsze, dlatego że kupiony sprzęt – modernizowany i ulepszany – pozostanie w służbie przez wiele dekad i wystarczy nawet dla armii powiększonej wedle obecnej wizji MON. Po drugie, zagrożenie ze strony Rosji nie wzrośnie już znacząco powyżej poziomu, na który odpowiedzią są obecnie realizowane i zaplanowane inwestycje zbrojeniowe, a polskie możliwości wchłonięcia uzbrojenia też są w tym planie już maksymalne.