Nie ma wątpliwości, że w ostatnich dniach wzrosła presja migracyjna na granicy polsko-białoruskiej. Potwierdzają to statystyki. W związku z tym szef MSWiA Tomasz Siemoniak zapewnił, że Polska jest przygotowana na wzrost liczby prób nielegalnego przedarcia się na terytorium Polski. Dodał, że na granicy zostaną zwiększone siły, a tam, gdzie się da, będzie bariera fizyczna i zapory elektroniczne.
Od kilku dni rośnie napór na polsko-białoruską granicę. Do prób przedarcia się na terytorium Polski dochodzi praktycznie na całym odcinku granicy w województwie podlaskim - od okolic Płaskiej w Puszczy Augustowskiej, przez Puszczę Białowieską po rejon Mielnika na południu regionu.
Migranci próbują się przedrzeć przez granicę w tradycyjny sposób - górą, przez metalowe ogrodzenie, wykorzystując do tego drabiny. Bardzo dużo prób pokonania polsko-białoruskiej granicy jest też poza barierą, na odcinkach niewielkich rzek granicznych.