To miał być najważniejszy personalny wkład Polski w debatę o unijnej obronie. Ale szefowie sztabów państw unijnych woleli oficera z kraju o rachitycznej armii, symbolicznych wydatkach obronnych i spoza NATO. Zły to sygnał.
Następnym szefem Komitetu Wojskowego Unii Europejskiej zostanie irlandzki generał broni Seán Clancy, szef obrony Irlandii. Wygrał rywalizację ze zgłoszonym przez Polskę i awansowanym niedawno do stopnia czterogwiazdkowego generałem Sławomirem Wojciechowskim, polskim przedstawicielem wojskowym w Brukseli.