Polski AP-Flyer we współpracy z niemieckim partnerem Aaronia stworzył system, który wykrywa i eliminuje drony. Osłona sprawdziła się między innymi podczas szczytu NATO.
Z systemu AARTOS DDS, czyli antydronowej tarczy, którą współtworzy polska firma, korzystają agencje rządowe, policja, wojsko różnych krajów – pisze portal wnp.pl.
Dzięki ochronie AARTOS DDS operator namierza niepożądanego drona, przejmuje nad nim kontrolę i sprowadza na ziemię. Na koniec jest w stanie wyśledzić również jego operatora.