Posłanka KO Kinga Gajewska została zatrzymana przez policję podczas wiecu premiera Mateusza Morawieckiego w Otwocku. - To są standardy białoruskie. Policjanci zatrzymali ją, mimo że powtarzała, że jest posłanką - podkreśla Marcin Kierwiński, sekretarz generalny KO.
We wtorek o godz. 18 w podwarszawskim Otwocku wiec wyborczy miał premier Mateusz Morawiecki. Posłanka KO Kinga Gajewska przyszła na to wydarzenie z megafonem, zakłócała wystąpienie premiera, podając głośno dane dotyczące afery wizowej. Została zatrzymana przez funkcjonariuszy policji, którzy siłą wsadzili ją do radiowozu.
Kinga Gajewska zatrzymana przez policję w Otwocku
Na filmiku opublikowanym na Twitterze przez Donalda Tuska widać, że funkcjonariusze popychają Gajewską, mimo że ona sama, a także świadkowie tego wydarzenia wielokrotnie zwracają uwagę, że naruszana jest nietykalność osobista posłanki.