- Nie namawiałem nikogo do pisania anonimów – zapewnia nadinspektor Daniel Kołnierowicz. Komendant wojewódzki policji w Białymstoku reaguje na doniesienia o wszczęciu postępowania dyscyplinarnego wobec niego przez KGP. Nie zamierza podać się do dymisji ani pójść na urlop, bo - jak tłumaczy, mogłoby to utrudniać wyjaśnienie sprawy.
Na początku stycznia gen. Jarosław Szymczyk, komendant główny policji, przychylił się do sprawozdania rzecznika dyscypliny KGP, który wnioskował o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec nadinspektora Daniela Kołnierowicza, komendanta wojewódzkiego policji w Białymstoku. Jego przedmiotem jest wywiad w suwalskim Radiu 5, podczas którego szef podlaskich funkcjonariuszy sugerował, by przeprowadzić "konkurs na donosy" na posłankę PO Bożenę Kamińską.