"Nie znasz mnie, ale mam informacje, które - jak jestem przekonany - okażą się bardzo cenne" - tak brzmiała treść maila, który ujawnił największy wyciek w historii kanadyjskiego wywiadu. Wyciek, który zagraża bezpieczeństwu narodowemu Stanów Zjednoczonych i życiu dziesiątek agentów na całym świecie.
- Zagrożenie jest nie do przecenienia - mówi w rozmowie z magazynem "Vice" Jessica Davis, prezeska firmy Insight Threat Intelligence zajmującej się kwestiami cyberbezpieczeństwa. - W kanadyjskim wywiadzie jest bardzo niewiele miejsc, w których można wyrządzić tak wielkie szkody.
Jeśli chodzi o zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego, posiadanie szpiega wśród wysokich rangą cywilnych urzędników wywiadu to bardzo poważna sprawa. Jeśli przy tym naraża się bezpieczeństwo narodowe swoich najbliższych sojuszników - w tym światowego supermocarstwa - sprawa jest dosłownie kwestią życia i śmierci.