Ministerstwo Obrony Narodowej opublikowało liczbę osób, które mogą być powołane w 2023 r. do czynnej służby wojskowej, oraz tych, które mogą pełnić służbę w rezerwie. W sumie wezwanie może dostać 250 tys. żołnierzy rezerwy, o ile nie skończyli 55 lat lub nie pełnią jakiejś ważnej funkcji. Szef Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji płk Mirosław Bryś podczas briefingu prasowego udzielił wyjaśnień dotyczących powoływania na ćwiczenia rezerwy pasywnej w 2023 r.
— Zakładam, że będzie to minimalna liczba osób — zaznaczył płk Bryś. — Osoby, które są po kwalifikacji, mają orzeczoną kategorię, ale nie były na szkoleniu wojskowym — tłumaczył. Dopytywany o konkretną liczbę, mówił o trzech tys. osób, takich jak lekarze, pielęgniarki, informatycy, kierowcy.
We wcześniejszych komunikatach MON wyjaśniał, że zapisane w projekcie rozporządzenia wielkości limitów osobowych stanowią górny, nieprzekraczalny limit i nie oznaczają bezwzględnej realizacji przedłożonych propozycji. W praktyce powołania na ćwiczenia może otrzymać znacznie mniej osób niż 250 tys., co potwierdzają słowa płk. Brysia.