Jeszcze w tym miesiącu zobaczyć będzie można film "Żelazny", którego bohaterem jest Zdzisław Badocha, pochodzący z Dąbrowy Górniczej żołnierz wyklęty walczący po 1945 roku w oddziale Zygmunta Szendzielorza "Łupaszki". Na podstawie tych wydarzeń koszalińscy rekonstruktorzy z Grupy Historycznej „Gryf” i filmowcy z ProjektuFilmowego JART nakręcili godzinny obraz. Kilka dni temu zakończył się jego ostateczny montaż.
- Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że nasz film powstał i jest on taki, jaki sobie wymarzyliśmy - mówi Marcin Maślanka z„Gryfa”, reżyser i scenarzysta. Teraz „Żelazny” czeka na premierę i pokazy, które odbędą się już wkrótce.
Film jako pierwsi - bo już 22 lutego - będą mogli zobaczyć mieszkańcy Koszalina (sala kinowa w Koszalińskiej Bibliotece Publicznej, godz. 17.00, wstęp wolny). Cztery dni późnej, 26 lutego, „Żelazny” zostanie pokazany w gdańskim Muzeum II Wojny Światowej. - Potem nasz obraz będzie prezentowany na terenie całej Polski, w kilkunastu mniejszych i większych miastach, przez różne instytucje i stowarzyszenia. Potem film trafi na płyty DVD i będzie dostępny za darmo w internecie. Chcemy, aby obejrzało go jak najwięcej osób - podkreśla Marcin Maślanka.