Tylko w tym tygodniu pojazdy amerykańskiego wojska dwa razy „ścięły” poznańskie sygnalizatory świetlne.
Do pierwszego zdarzenia doszło we wtorek na skrzyżowaniu ulic Dolna Wilda i Czechosłowacka. - Stoją i nie wiedzą, co robić - pisał do nas Paweł. Z pomocą przybyła żandarmeria wojskowa.
W czwartkowy poranek doszło do podobnego incydentu, tym razem na skrzyżowaniu ulic Bukowskiej i Polnej. Ponownie amerykański wojskowy pojazd uderzył w słup sygnalizacji świetlnej. - Wiemy o takim zdarzeniu, ale sprawą zajmuje się żandarmeria wojskowa - wyjaśnia Maciej Święcichowski z policji.