Rosjanie nasilają działania w obwodzie charkowskim i przemieszczają na front kolejne oddziały. Nowo przybyli żołnierze, choć lepiej wyposażeni, mierzą się jednak z problemami. Ukraińska armia relacjonuje, że ich wrogowie mają problem z orientacją w terenie i "walczą między sobą".
Nowe rosyjskie oddziały: Nasilają się działania w obwodzie charkowskim w Ukrainie. Anton Bajew ze sztabu 13. brygady operacyjnej relacjonował w rozmowie z Armia TV, że nowe oddziały próbują przemieszczać się pod osłoną nocy. Wskazał ponadto, że panujące w ostatnim czasie złe warunki pogodowe zapewniły im ochronę przed atakami z powietrza. - Boją się naszych dronów, ale ostatnio pogoda była na tyle zła, że nie można było latać. Wróg starał się to w pełni wykorzystać: zaopatrzyć się w potrzebny sprzęt i przemieścić jednostki - poinformował.