- Mam kilka obserwacji. Po pierwsze, prawdopodobnie służby specjalnie zostały tak rozmontowane, albo są tak kompletnie niekompetentne, że nie mogą wykonywać swoich najbardziej elementarnych funkcji, czyli weryfikacji kandydatów na najwyższe, najbardziej strategiczne funkcje państwowe – powiedział w programie "Tomasz Lis." prof. Wojciech Sadurski z Uniwersytetu w Sydney, odnosząc się do programu "Superwizjer" TVN dot. szefa NIK Mariana Banasia.
Sadurski dodał, że możliwa jest także wersja, że „służby wiedziały, ale na tym polega cała sztuka, żeby na tego typu funkcje, które są najbardziej trudne dla każdej władzy, powoływać ludzi na których są haki”.
"Superwizjer" TVN poinformował w sobotę, że były minister finansów i nowy szef Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś wpisał do oświadczenia majątkowego: dwa domy; grunty rolne oraz kamienicę. Kamienicę oraz dwa mniejsze mieszkania wynajmuje - informują dziennikarze programu. "Superwizjer" podaje, że kamienica położona jest w krakowskiej dzielnicy Podgórze.