Franciszek Michera, który jeszcze niedawno był adwokatem współpracującym z Ordo Iuris, pracuje już w Prokuraturze Krajowej. To nie koniec awansów, wkrótce Michera może dostać nominację na sędziego w Olsztynie. To on żąda teraz siłowego zatrzymania sędziego Igora Tulei
Franciszek Michera to przykład, jak osoby współpracujące z ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą błyskawicznie awansują. Michera do tej pory nie był szerzej znany. Zrobiło się o nim głośno dopiero w czwartek 17 listopada 2022 roku, bo to on w imieniu Prokuratury Krajowej popierał wniosek o siłowe zatrzymanie i doprowadzenie przez policję do prokuratury sędziego Igora Tulei z Sądu Okręgowego w Warszawie (na zdjęciu u góry).
Prokuratura Krajowa chce mu postawić absurdalny i bezpodstawny zarzut karny za wpuszczenie dziennikarzy na ogłoszenie krytycznego dla PiS orzeczenia. Tuleya jednak nie stawia się na wezwania, bo nie uznaje decyzji nielegalnej Izby Dyscyplinarnej, która dwa lata temu bezprawnie uchyliła mu immunitet i go zawiesiła. I ma rację, bo zgody na jego zatrzymanie nie dał nawet Adam Roch z Izby Dyscyplinarnej uznając, że sędzia nie złamał prawa.