Cezary Golik został odwołany ze stanowiska szefa prokuratury w Chorzowie. - Wszystko dlatego, że postawił się neosędzi i nie chciał bezpodstawnie karać podwładnego - twierdzą śląscy śledczy.
Bohaterami tej historii są Cezary Golik oraz Patrycja Potejko. On jest prokuratorem, jeszcze dwa miesiące temu kierował Prokuraturą Rejonową w Chorzowie, największą tego typu jednostką w południowej Polsce. Jest też jednym z nielicznych w kraju śledczych z tytułem doktora nauk prawnych, robi habilitację, zna języki.
Ona z kolei jest neosędzią. W 2018 r. była pełnomocniczką startującej [z powodzeniem] do upolitycznionej neo-KRS Ewy Łąpińskiej. W 2020 r. prezydent Andrzej Duda powołał Patrycję Potejko na stanowisko sędziego Sądu Okręgowego w Katowicach. Jej ojciec po objęciu władzy przez PiS został wiceprezesem Sądu Okręgowego w Krakowie i przez kilka lat był zastępcą sędzi Dagmary Pawełczyk-Woickiej. Prywatnie to szkolna znajoma Zbigniewa Ziobry, ministra sprawiedliwości, a obecnie kieruje neo-KRS.