NIK ustaliła, że Prokuratura Krajowa za czasów Ziobry, co najmniej 30 razy poza procedurami użyła Hermesa do zbierania danych m.in. o adwokacie Romanie Giertychu i prokuratorce Ewie Wrzosek. NIK składa zawiadomienie na byłego Prokuratora Krajowego Bogdana Święczkowskiego.
Z Hermesa zaczyna się robić poważna afera, która uderza w byłe kierownictwo Prokuratury Krajowej, na czele z Bogdanem Świeczkowskim – na zdjęciu u góry – i nadal urzędującym zastępcą Prokuratora Generalnego Michałem Ostrowskim, mianowanym za ostatniego rządu PiS. To oprogramowanie izraelskiej firmy – tej samej, która sprzedała CBA program Pegasus – do tzw. białego wywiadu.
Hermes to zaawansowane narzędzie informatyczne pozwalające szybko zbierać dostępne dane w internecie. Ma też drugi moduł Robin, w którym są dane zebrane przez producenta oprogramowania. Jakie nie wiadomo. Mogą to być dane, które wyciekły z różnych baz danych, w wyniku włamań hakerskich. To dane nielegalne. Są one w tzw. darknecie. I na tym module zależało Prokuraturze Krajowej, o czym piszemy więcej w dalszej części tekstu.