Dlaczego szczepionka, która ratowała życie, zniknęła bez słowa?
Gdyby Propidon kosztował miliony, miałby dziś pomnik. Ale był za prosty. Za skuteczny. W nowych realiach powojennych – jako już Delbeta – był też za bardzo polski. Tego system nie wybacza. W świecie, gdzie liczy się zysk, a nie zdrowie, przepadł – jak wielu przed nim – w szufladzie zbiorowej amnezji.
To nie teoria spiskowa. To podręcznik farmaceutycznego zapomnienia. Propidon był. Leczył. Przeszedł badania, wojny i transformację ustrojową. Ale nie przetrwał jednego: nie miał komu przynosić pieniędzy. Nie pytamy dziś: „dlaczego zniknął?”, tylko: „kto pozwolił go zabić – i dlaczego milczy?”
Farmaceutyczny ostracyzm
Szokujące i niewygodne ustalenia dziennikarskiego śledztwa. Propidon i Delbeta mogły paść ofiarą zjawiska znanego jako farmaceutyczny ostracyzm – mechanizmu, w którym skuteczne, tanie i niepatentowalne preparaty są wypierane z rynku przez drogie terapie, promowane przez wielkie koncerny.
Nowoczesna medycyna oferuje dziś antybiotyki jako panaceum – z jednej strony leczą, z drugiej… milcząco szkodzą. Nadużywanie antybiotyków to fakt udokumentowany. Ich ciemna strona? Zaburzenia odporności, a nawet potencjalny związek z rozwojem chorób nowotworowych. Nie bezpośrednio – tylko po czasie.
Odporność zamiast destrukcji
Jak to się ma do szczepień? Antyszczepionkowcy krzyczą o „szkodliwości szczepionek”, powołując się na odczyny poszczepienne. Ale to nie szczepienia są zagrożeniem – to antybiotykoterapia zbiera dziś ciche żniwo. Szczepionki autoimmunologiczne, takie jak Propidon czy Delbeta, nie tylko nie niszczą flory bakteryjnej, ale wręcz wspierają naturalny system odpornościowy. Silny odczyn? To właśnie znak, że organizm reaguje. Nie powód do strachu, lecz dowód działania.
Ta historia została świadomie wymazana z pamięci systemu. Ślady pozostały – głównie w pamięci żołnierzy i nielicznych publikacjach sprzed dekad.
To nie jest głos przypadkowy – to echo wielu podobnych komentarzy. „Jako żołnierz, mąż i ojciec oraz przyjaciel wielu innych żołnierzy, nawołuję autora tego tekstu o nieskładanie broni i walkę o Delbetę. Większość z nas naprawdę chce tego preparatu. (...) Jeśli koncerny farmaceutyczne chcą z tym walczyć, to tym bardziej świadczy o jej skuteczności.” – The King, portal-mundurowy.pl, komentarz z 30 kwietnia 2025 r. pod artykułem MON nie wie, kto wycofał Delbetę.